piątek, 12 grudnia 2014

Liebster Awards

Ooooh, Heyter Weird, dziękuję bardzo za nominację, taka niespodziewajka :D

1.Wielotomowe serie. Jedyny racjonalny sposób na zamknięcie wszystkich wątków, a może komercja i odcinanie kuponów  od wcześniejszego sukcesu?
 Bardzo dobre pytanie, sama się często nad tym zastanawiam. Wydaje mi się, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Zależy też, kiedy uznajemy serię za wielotomową.Gdy ma 3, 6 czy 12 części. Osobiście najbardziej lubię trylogie, nie za mało, nie za dużo. Ale są wyjątki: Harry Potter miał 7 części i każda była świetna. Faktem jest jednak, że co za dużo to niezdrowo. Niektórzy autorzy wydając dwudziestą część swojej serii pokazują, kolejny spin-off, prequel czy cokolwiek innego, pokazują, że nie są w stanie napisać absolutnie nic innego i faktycznie zbijają kasę ciągnąc swoje wywody w nieskończoność. Idealnym przykładem jest Cassandra Clare. Lubię historie o nocnych łowcach, jednak co książka to spadek formy. I te ambitne plany, 12 kolejnych lat różnych serii i dodatków o stworzonym przez Clare świecie. Nawet największych fanów może to w końcu znudzić.

2. Alternatywne historie/ wariacje historyczne w literaturze. Jesteś na tak? ;)
 Właśnie przed chwilą skończyłam pisać recenzję o ,,Wiecznej księżniczce'' gdzie właśnie obecne są wariację historyczne. Bardzo lubię takie rzeczy, wiadomo, że całej historii nigdy nie poznamy, ale zawsze skusze się na ciekawe teorie, zwłaszcza kiedy zawierają pewną dozę prawdopodobieństwa. Tak samo mam z alternatywnymi historiami w postaci fanfiction, niedokładnie opisane w książce postaci, zdarzenia mające potencjał? Czemu nie poznać innego punktu widzenia :D

3.. Twój ulubiony antagonista filmowy/serialowy/książkowy/komiksowy. Dlaczego? 
Ciężki wybór, mam słabość do ,,tych złych''. Ale może wybiorę Moriaty'ego. Mimo, że prawie zabił nam Sherlocka to jest postacią tak szaloną i nieodgadnioną a przy tym... uroczą, że nie mogę go nie uwielbiać.

 4. Bohater pozytywny czy czarny charakter? A może stawiasz na niejednoznaczne postaci? 
 Najlepiej niejednoznaczny, nie da się ukryć, że są najciekawsi. Ale idealnie czarny charakter też jest wspaniały. Jeżeli chodzi o dobry... to byle nie ZA dobry, bo będzie nudno i przewidywalnie.

5. Filmy/seriale na podstawie książek. Czy Twoim zdaniem wszelkie ekranizacje/adaptacje mają sens?
Wszystko zależy od historii i realizacji. Tak mi się przynajmniej wydaje. Niektóre ekranizacje, są tak dobre, tak idealne, że wbijają w fotel, dla mnie takie są np. Igrzyska śmierci (wszystkie części bez wyjątku). Czasami jednak idealna ekranizacja nudzi... Mam nadzieję, że fani Gry o tron się nie obrażą, ale znając dalsze wątki nie odczuwam większej przyjemności przy oglądaniu serialu. Zdarza się też tak, że powstaje świetna ekranizacja naprawdę słabej książki. Tą tendencję zauważam najczęściej w serialach np. Seks w wielkim mieście czy Pamiętniki wampirów (mimo, że z sezonu na sezon gorzej, to i tak niebo lepiej od książek).


6.Literacka tandeta. Co Twoim zdaniem sprawia, że tak przyciąga ludzi? Ciekawość, brak gustu literackiego? (Czy o gustach można w ogóle dyskutować?)
Wydaje mi się, że zależy to właśnie od gustu i indywidualnych potrzeba. Pojęcie literackiej tandety czy arcydzieła jest bardzo względne, bo czy jest ze mną coś nie tak gdy polecana przez tzw. znawców książka według mnie jest gniotem? Uważam, że nie. Każdy ocenia to co czyta pod swoim kątem. Czy można winić kobietę, której brak miłości i erotycznych przygód, za to, że sięga po romanse z kiosku i jest nimi zachwycona? Chyba nie. Ja czytam po to, żeby uciec od rzeczywistości a nie dla pseudo-wzniosłych idei. Nie będę się chwalić jakie to ambitne powieści czytałam, jak komuś nie podoba się to, co mi, to nie mam to zwyczajnie gdzieś.

 7. Czy według Ciebie literatura młodzieżowa może być ambitna/przekazywać istotne wartości? A może nadaje się tylko dla chwilowego "odmóżdżenia"?
Moim zdaniem część książek młodzieżowych przekazuję pewne wartości, nie są one jednak wyrażone wprost. Niektóre YA kształtują mądre postawy, przemycają między wierszami pozytywne wartości. Jednak najważniejsze wydaje mi się to, że uczą młodego czytelnika przyjemności czytania i pokazują, że książki to nie tylko nudne lektury. Ale z moim zdaniem można się nie zgadzać, bo jak już mówiłam, ja nie szukam na siłę wydumanych wartości.

 8. Jaki jest Twój stosunek do (szeroko rozumianych) klasyków literatury? Ponadczasowi czy może zwyczajnie "przereklamowani"?
W tej kategorii można znaleźć wybitnych autorów i wspaniałe dzieła, jednak nie ufam za bardzo takim etykietkom. Ktoś kiedyś powiedział, że to jest wybitne i ja mam w to wierzyć? Wybaczcie, ale nie. Tak samo jak nigdy nie uznam czarnej plamy na płótnie za sztukę. Specjaliści widzą tam drugie dno? W takim razie chyba jestem ślepa.

 
9. Krwawe sceny, nagość i kontrowersyjne tematy
w literaturze/filmie - czy Twoim zdaniem istnieje granica, której nie należy przekraczać?

Granice zabijają sztukę, tylko ich przekraczanie może doprowadzić do powstania czegoś wielkiego. Faktem jest jednak, że niektórzy skupiają się tylko na tym, aby przekroczyć jak najwięcej tych granic i zapominają o spójności i sensie swoich dzieł.

10.Element, bez którego bardzo dobra książka się nie obejdzie. Fabuła, bohater, warsztat...?
Krótko i zwięźle - naprawdę dobra książka powinna mieć to wszystko :)

11. Ulubiony cytat. Jeżeli możesz, uzasadnij wybór.
Ciężki wybór, bo trochę tego mam, a większość można uzasadnić tak samo - po prostu prawdziwe. Wybiorę więc na chybił trafił ze swoich zbiorów na lubimyczytać


Miłośc jest jak morderca. Wcale nie jest ślepa. To kanibal o wyjątkowo ostrym wzroku. Przypomina wiecznie głodnego owada. A co je? (...) Pożera przyjaźń.  
Stephen King - Christine


NOMINACJE:
Charlotte 
Naana N 
Julia Przejczowska 
Marta Marple 


PYTANIA:
1. Co zmieniłabyś w swojej ulubionej książce?
2.Znienawidzony gatunek literacki + krótkie uzadasnienie.
3.Co decyduje o wyjątkowości książki?
4.Bohater z którym się utożsamiasz. Dlaczego?
5.Książka, która wzbudza w tobie skrajne emocje.
6.Ulubiona ekranizacja.
7.Książka, którą poleciłabyś każdemu.
8.Co sądzisz o fanfiction?
9.Kiedy zaczęła się twoja przygoda z czytaniem?
10.Najgorszy film jaki widziałaś + krótkie wyjaśnienie.
11. Najgorsza szkolna lektura.
 Wybaczcie, że nie daję pytań do wyboru tak jak moja poprzedniczka, ale jestem chora i trochę nie ma już siły :) Oczywiście jak ktoś jeszcze chce odpowiedzieć na pytania , to zapraszam do komentowania.  


4 komentarze:

  1. Dzięki za udział w zabawie ;). Niektóre z moich pytań nadawałyby się prawie na wypracowanie ale świetnie z nich wybrnęłaś :D. Zdrowiej szybko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam takie samo zdanie jak ty, co do kolejnych tomów danej książki. Uważam, że trylogia jest wystarczająca, chociaż ja również kocham Harrego Potter'a i akurat ta seria mogłaby się nie kończyć ;)

    Pozdrawiam.

    zrecenzowano.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe odpowiedzi. Sama też uwielbiam niejednoznaczne postacie - z nimi zawsze jest najciekawiej ;)

    namalowac-swiat-slowami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń